Dzisiaj parę moich sposobów na to, żeby obniżyć poziom emocji w negocjacjach, z jednej strony. Z drugiej strony chcę zaznaczyć taki punkt widzenia na drogę przedsiębiorcy. Każdy przedsiębiorca mierzy się z tym, że ma bardzo dużo rzeczy do zrobienia zazwyczaj. Jest od niego niesamowite oczekiwanie, które najczęściej nakłada sam na siebie, ale też to oczekiwanie nakładają na niego biegnące terminy, przepływy pieniężne itd.

Zobacz. Niejednokrotnie przedsiębiorcy dążą do tego, żeby osiągnąć jakiś pułap, np. przychodu, zysku w jakiejś wysokości, żeby osiągnąć jakąś kwotę na koncie. A zauważ, że to jest patrzenie na sukces, który trwa tylko chwilę. I zauważam, że ci przedsiębiorcy często podporządkowują tak naprawdę całe swoje życie temu jednemu celowi. Pracują od rana do nocy. A przecież życie składa się jeszcze ze zdrowia. Składa się z relacji i składa się z bliskich osób. Składa się z innych zainteresowań, z życia wewnętrznego i tak dalej, i tak dalej. Jestem wyznawcą podejścia, że robić biznes i osiągać niesamowite cele, ok, ale to jest tylko i wyłącznie jedna z części życia.

Już Leonardo da Vinci mówił, że jeżeli chcesz namalować obraz, to raz na czas po prostu odejdź od niego, czyli zmień perspektywę. Spójrz na niego z oddali. To jest taka mała podpowiedź dla przedsiębiorców, że warto po prostu robić przerwy. Warto się relaksować. Arnold Schwarzenegger na ten przykład mówił, że jeżeli chcesz coś osiągnąć, a on z pewnością jest przykładem osoby, na którą można spojrzeć, jeżeli się chce szukać wzorów do osiągania sukcesu.

Arnold Schwarzenegger mówił, że potrzebujesz poza tym, żeby się skupić oczywiście na Twoim celu, żeby nie mieć planu B, tylko się skupić na tym jednym celu, to potrzebujesz jeszcze jednej rzeczy. Relaksu. I teraz jak osiągnąć spokój w negocjacjach? Jak osiągnąć spokój w życiu? Jest wiele metod, które np. mi w tym pomagają.

Jedną z nich jest po prostu medytacja. Nie mam aktualnie codziennej praktyki medytacyjnej i nie mam takiego zwyczaju, ale mam takie przykłady z okresów w moim życiu, kiedy sporo medytowałem. Najprostsza medytacja to jest skupienie na oddechu. Na wdechu i wydechu. I tak dalej. Jeżeli potrafisz skupić się na Twoim oddechu, to jest zobacz medytacja, którą można wykonywać wszędzie. Jeżeli potrafisz się na tym skupić, to automatycznie zwiększa się taki Twój bufor spokoju. Ten bufor spokoju będzie Ci potrzebny niejednokrotnie do osiągania bardzo wysokich celów, bardzo wysokich poprzeczek, które sobie nałożysz. Także w negocjacjach bardzo Ci pomoże medytowanie. Jeżeli jesteś osobą niespokojną, chcesz trochę siebie uspokoić, to w negocjacjach bardzo Ci pomoże po prostu medytowanie. Następna rzecz, która pomaga w negocjacjach to jest taka technika dwa głębokie wdechy. I długi wydech. To jest bardzo prosta rzecz, a działa w ten sposób, że następuje szybkie dotlenienie, dlatego że wysoki poziom dwutlenku węgla charakteryzuje właśnie sytuacje stresowe. Jeżeli chcesz i potrafisz szybko się natlenić, to automatycznie poziom dwutlenku węgla się zmniejsza, a Ty się uspokajasz. Pomaga to w negocjacjach, w tym, żeby bardzo szybko się uspokoić.

A jeżeli chcesz wejść głębiej w temat, to polecam Ci punkt trzeci. Sposób Wima Hofa. Jego praktykę oddychania. Z pewnością znajdziesz ją chociażby na YouTube. Jeżeli spojrzymy na negocjacje, to chcąc obniżyć emocje, które są w trakcie spotkania negocjacyjnego, możesz zrobić jedną bardzo konkretną rzecz. Zacząć zadawać pytania. W momencie, kiedy zaczynasz zadawać pytania Twojemu rozmówcy. On zaczyna się zastanawiać, czyli z emocji przechodzi na patrzenie racjonalne. Po pierwszym pytaniu może jeszcze się nie uspokoi, po drugim też jeszcze nie. Ale zauważysz, że już po drugim, trzecim jego stan zacznie się zmieniać.

Następnie punkt piąty. Kiedy jesteś na spotkaniu i chcesz uspokoić emocje obu stron, to po prostu ogłoś przerwę. Poproś o chwilę przerwy pod dowolnym pretekstem, na zastanowienie się, na papierosa, na ochłonięcie, na telefon do kogoś. W ten oto sposób bardzo szybko zauważysz, że w momencie, kiedy obie strony wracają do rozmów, to już jest nowa sytuacja. To jest nowe otwarcie. Tyle przemyśleń na dziś odnośnie emocji w negocjacjach i odnośnie drogi osiągania celów.